
Niezależnie od tego, czy planujemy jednodniowy trekking, czy też dłuższą wyprawę, odpowiednie przygotowanie to klucz do udanej przygody. Przygotowaliśmy listę rzeczy, które warto spakować wybierając się na górski szlak długodystansowy. Nasza lista powstała na potrzeby przejścia najdłuższego szlaku pieszego w Polsce – Głównego Szlaku Beskidzkiego (GSB), czyli ok 500 km.
Część wyposażenia została podzielona na wersję damską i męską, jako że nasz projekt to rodzinna sztafeta.
Podczas planowania i pakowania, warto również wziąć pod uwagę porę roku oraz szybko zmieniające się warunki w górach. Nasza wędrówka przypadła na maj-czerwiec 2024 r. – stąd, nie zabraliśmy raczków oraz grubych rękawic. Natomiast skupiliśmy się na wadze poszczególnych akcesoriów. Stawialiśmy na sprzęt typu ultra light, aby nasz plecak był jak najlżejszy i nie powodował dyskomfortu na szlaku.
Kompletna lista sprzętu na GSB – link
Kompletne listy naszego wyposażenia zapisaliśmy w aplikacji webowej LighterPack, która pozwala na obliczenie wagi oraz opisanie produktu (np. marka, model):
Plecak i Wyposażenie na szlak
Sugerowaliśmy się opiniami bardziej doświadczonych piechurów, stąd decyzja o zakupie nowego, lżejszego plecaka. Dzięki Dorocie, znanej w sieci jako Szparaga we własnym sosie, nasz wybór padł na ultralekki model Triple Crown – polskiej marki On My Way. Pomimo swej wielkości i pojemności 42 l, plecak waży zaledwie 770 g. Zaprojektowany został w formie worka ze zwijanym kominem, posiada jednak trzy funkcjonalne kieszenie, które ułatwią organizację przestrzeni – streczowa na froncie oraz dwie boczne. Dodatkowo, można dokupić praktyczną kieszeń na szelkę, do przechowywanie niezbędnych pod ręką przedmiotów – telefonu, portfela itp. Zastanawia Was pewnie brak stelaża – u nas też budziło to wątpliwości. Jednak przy wadze plecaka w granicach 10-15 kg, nie wpływa to na komfort noszenia.


- Plecak 42 l ultralight
- Lina 1m – zamocowana na plecaku
- Śpiwór letni o komforcie 2C
- Ponczo na deszcz
- Okulary przeciwsłoneczne
- Bukłak na wodę 1-2 l
- Bidon na wodę 0,5 l
- Termos na herbatę 0,5 l
- Kuchenka turystyczna typu “Jetboil” lub palnik
- Kartusz gazowy mały
- Zapalarka na gaz lub zapalniczka
- Drip składany do kawy lub Aeropress
- Kubek emaliowany
- Sztućce: ostry nóż, spork
- Siedzisko trekkingowe piankowe
- Nerka ultra light – używana w schronisku
- Wałek do rolowania w wersji Slim
- Podróżna mata do jogi
- Apteczka
- Folia NRC
- Kompas
- Mapa papierowa
- Książka
- Spray obronny przeciw niedźwiedziom
- Petarda hukowa – obronna przeciw atakom psów
- Taśma izolacyjna i trytytki – jako uniwersalny zestaw naprawczy
- Kijki trekkingowe – nieocenione podczas dłuższych wędrówek, stawy nam kiedyś za to podziękują



Elektronika

Do wyposażenia dorzucamy elektronikę, którą bardzo trudno “odchudzić”. Do fotografowania i nagrywania filmów wystarcza nam dobrej jakości aparat w telefonie.
- Telefon
- Power bank
- Latarka czołowa
- Ładowarki i kable
- Słuchawki bezprzewodowe
- Zegarek typu sport-watch z pomiarem dystansu i przewyższenia
Apteczka
Turystyczna apteczka powinna zawierać plastry na otarcia i odciski, bandaże, środek dezynfekujący, krem na odparzenia skóry, leki przeciwbólowe i przeciwgorączkowe. Polecamy także leki na biegunkę, elektrolity oraz probiotyki, które odbudowują utraconą mikroflorę bakteryjną. Dodatkowo, warto mieć przy sobie preparat przeciw komarom i kleszczom. Dla bezpieczeństwa – folię NRC, która wspomoże przed wychłodzeniem lub przegrzaniem organizmu. Pamiętajcie o aplikacji “Ratunek” w telefonie – umożliwia szybkie wezwanie pomocy w razie konieczności.
Ubrania i obuwie

Bez względu na porę roku, ubieramy się funkcjonalne i warstwowo. Stawiamy na lekkie i przewiewne ubrania, które szybko schną. Pomimo sezonu wiosenno-letniego, polecamy kurtkę przeciwdeszczową i puchową lub cieplejszą bluzę polarową. W kwestii obuwia, zdecydowaliśmy się na buty trailowe z dobrą przyczepnością, które zapewniają komfort na szlaku długodystansowym. Minus – przemakają, plus – szybko wysychają!
Wersja damska
- Buty biegowe terenowe z bieżnikiem
- Sandały outdoorowe
- Kurtka puchowa
- Kurtka przeciwdeszczowa
- Bluza typu softshell
- Bluza bawełniana do schroniska
- Spodnie trekkingowe typu softshell x1
- Legginsy krótkie x2
- Legginsy długie x2 (jedne do spania)
- Koszulka termoaktywna x1
- Koszulka z wełny merino x1
- Koszulka z długim rękawem z wełny merino x2 (jedna do spania)
- Top bez rękawów z wełny merino x1
- Stanik sportowy x2
- Skarpetki treningowe/trekkingowe x4
- Majtki treningowe/merino x3
- Komin/Chusta wielofunkcyjna
- Czapka z daszkiem
- Czapka z wełny merino
- Rękawiczki trekkingowe

Wersja męska

- Buty biegowe terenowe z bieżnikiem
- Sandały trekkingowe
- Kurtka przeciwdeszczowa
- Polar
- Bluza bawełniana do schroniska
- Spodnie trekkingowe typu softshell x1
- Spodenki krótkie x2
- Kąpielówki
- Koszulka termoaktywna z krótkim rękawem x3
- Koszulka termoaktywna z długim rękawem x1
- Koszulka bawełniana x1
- Koszulka z długim rękawem z wełny merino x1 (do spania)
- Skarpetki treningowe/trekkingowe x4
- Skarpetki bawełniane, krótkie x2
- Majtki treningowe x3
- Majtki bawełniane x2
- Komin/Chusta wielofunkcyjna
- Czapka z daszkiem
- Czapka bawełniana, cienka
- Rękawiczki biegowe
Powyższe listy uwzględniają ubrania, które nosiliśmy na sobie, a nie jedynie w plecaku.
Kosmetyki i akcesoria higieniczne
Kosmetyki to bardzo indywidualna kwestia. Na szczęście, na rynku pojawia się coraz więcej rozwiązań, aby ten ciężar zminimalizować w podróży – zaczynając od pojemników na kremy i butelek na płyny o pojemności 100 ml, po szampony i mydła w listkach. Ponownie, stawiamy na bezpieczeństwo i komfort, zatem nie oszczędzamy miejsca na krem z filtrem UV, pomadkę ochronną oraz preparat przeciw komarom i kleszczom. W przypadku higieny również stawiamy na lekkość, stąd pakujemy ręcznik z mikrofibry, bambusową szczoteczkę do zębów oraz rękawicę do oczyszczania twarzy zamiast żelu. Tutaj nie omieszkam zamieścić pro tipu dla kobiet, a mianowicie demakijażu za pomocą rękawicy Glov, która oczyszcza twarz tylko przy użyciu wody.
Żywność i Napoje na GSB

Nosiliśmy niewielki zapas żywności, ze względu na infrastrukturę przy szlaku, a mianowicie – liczne schroniska górskie, sklepy i agroturystyki. Codziennie uzupełnialiśmy wodą bukłak i bidon (razem 1,5 – 2,5 l) oraz przygotowywaliśmy 0,5 l herbaty do termosu. Rewelacyjnym rozwiązaniem okazały się owsianki w saszetkach – do zalania gorącą wodą, jako opcja śniadań. Niestety, większość schronisk otwiera kuchnię dopiero o godzinie 8:00, a nie zawsze mamy możliwość zakupu pieczywa w sklepie.
Najczęściej rozpoczynaliśmy wędrówkę po 6:00-7:00 rano, biorąc pod uwagę dystans do przejścia oraz prognozowane warunki pogodowe. Mieliśmy także po 2-3 dania obiadowe liofilizowane, aby nie pójść głodnym spać w przypadku braku wyżywienia w miejscu noclegowym lub zamknięcia kuchni przed naszym dotarciem. Jako przekąskę, preferujemy batony proteinowe oraz orzechy. I najważniejszy produkt – kawa, zmielona w palarni pod kątem jej zaparzania metodą przelewową. Nie pozwoliliśmy sobie tym razem na dźwiganie młynka 😉 . Jeżeli zastanawiacie się w jaki sposób zaparzyć samemu kawę w terenie, odsyłamy do przeczytania naszego artykułu „Coffee set” oraz na Instagram, gdzie zamieszczamy krótkie tutoriale w formie rolek.
Pakowanie – w jaki sposób ułożyć rzeczy w plecaku


Pakując plecak, zwracamy uwagę na równomierne rozłożenie ciężaru. Najcięższe przedmioty umieszczamy, w miarę możliwości, w środkowej części plecaka i bliżej pleców. Ich położenie blisko naszego środka ciężkości sprawia, że plecak jest stabilniejszy i łatwiej z nim manewrować. Na dnie naszego worka umieszczamy przedmioty większych gabarytów oraz te, rzadziej używane np. śpiwór, ponieważ nie przydaje się on kompletnie w trakcie wędrówki, a wyciągany jest dopiero po dotarciu do schroniska. Zapobiegnie to “kopaniu w plecaku” na postoju w przypadku nagłego deszczu, gdy okaże się, że jedyna kurtka przeciwdeszczowa akurat jest na dnie plecaka. Dodatkowe sprzęty, które mają ostre krawędzie lub są po prostu twarde (np. kartusz z gazem, garnek itp.) warto umieścić od zewnętrznej strony plecaka, aby nie kłuły nas w plecy w czasie wędrówki.
Ubrania, elektronikę orz dokumenty zabezpieczamy stosując strunowe worki foliowe. W razie ich braku, wystarczy zwykły worek na śmieci. Warto również zainwestować w pokrowiec na plecak lub duże ponczo, które chronią przed deszczem i wilgocią. Do przechowywania najpotrzebniejszych rzeczy korzystamy z przedniej kieszeni montowanej na szelkach oraz tych na pasie biodrowym. Tym sposobem rzeczy potrzebne w czasie wędrówki (baton, apteczka, woda itp.) są łatwo i szybko dostępne, bez konieczności rozpinania i ściągania plecaka. Nosząc środki ochrony przed zwierzętami (gaz, petardy), dobrze zapakować je do jednej z tych kieszeni, aby móc je wykorzystać w “mgnieniu oka”. W przypadku plecaków z dużą liczbą zaczepów stosujemy dodatkowo linę przeplataną na zewnątrz plecaka. To uniwersalne rozwiązanie ma wiele zastosowań np.: jako wieszak do suszenia ubrań tudzież mokrych butów lub sandałów. Bukłak z wodą umieszczamy w dużej, zewnętrznej kieszeni przede wszystkim z uwagi na brak możliwości wyprowadzenia jego rurki z wnętrza plecaka.
Na koniec – ważna kwestia, a mianowicie regulacja plecaka. Każdy z nas powinien wyregulować plecak tak, aby odciążyć kręgosłup i przenieść ciężar w jak największym stopniu na biodra.
Spodobał Wam się ten artykuł? Podziel się nim 🙂






Super, że udało się zmieścić matę do jogi (a w zasadzie ręcznik – bardzo ciekawe rozwiązanie!) i roler 🙂 podziwiam też te staranne wyliczenia wagi każdego zestawu. I tak, petardy hukowe, to jest coś o czym muszę pamiętać następnym razem gdy wybiorę się na szlak.
Świetny kompleksowy wpis, przyda się niejednemu piechurowi! 🙂
Bardzo miło to słyszeć – mamy nadzieję, że niejednemu piechurowi przyda się nasza perspektywa i gotowe listy sprzętu 😉 Starannie wyliczaliśmy, aby mieć pewność ile kilogramów wrzucimy na plecy – założyliśmy wcześniej maksimum, a dzięki ważeniu eliminowaliśmy kolejne produkty. Polecamy! Rozwiązanie z matą poleciła mi nauczycielka jogi, która taki oto „ręcznik” wozi z sobą nawet do Nepalu! warto rozmawiać, czytać i wymieniać się doświadczeniami!